niedziela, 17 listopada 2013

Jak przewozić dziecko w wynajętym samochodzie




Kiedy wsiadamy do samochodu i wyruszamy w podróż, to mamy pewne  poczucie bezpieczeństwa, bo przecież samochód wygląda tak solidnie w porównaniu na przykład z rowerem. Niektórym kierowcom czy pasażerom na krótszych odcinkach nawet nie chce się zapiąć pasów, bo przecież  to tylko kawałek i na pewno nic się nie stanie. Jednak to poczucie bezpieczeństwa jest czymś bardzo złudnym. Kiedy zdarza się nam oglądać skutki wypadków innych samochodów na drodze lub w telewizji, to okazuje się, że samochód to bardzo nietrwały przedmiot, który nie stanowi zbytniej bariery ochronnej dla znajdujących się w nim ludzi. Jeśli dołączymy do tego prędkości, jakie na drogach osiągają niektóre pojazdy  i częstą brawurę  współużytkowników dróg (lub popełniane przez nas czy innych błędy), to powinniśmy robić wszystko aby zminimalizować zagrożenie.

Rozsądni rodzice powinni zdawać sobie sprawę, że dziecko w samochodzie jest jeszcze bardziej narażone na uszkodzenia ciała wskutek drobnego nawet wypadku niż dorosły.  Jeśli na przykład uczestniczy ono w kolizji dwóch pojazdów przy prędkości zaledwie 50 km/godz.  i nie jest  odpowiednio zabezpieczone w foteliku, to odnosi obrażenia porównywalne do upadku z trzeciego piętra.

Wobec powyższych faktów słuszne są obowiązujące od początku 1999 r. przepisy, które nakazują przewożenie dzieci w przystosowanych do tego fotelikach lub podstawkach.  I nie ma znaczenia, czy jedziemy samochodem własnym, czy wypożyczonym – takie zabezpieczenie jest konieczne.  Trzeba przy tym dodać, że fotelik musi być odpowiednio zamocowany i swym rozmiarem być dostosowany do wieku i wzrostu dziecka (głowa nie powinna wystawać poza zagłówek). 
Dzieci do lat dwunastu i o wzroście poniżej 150 cm mogą być przewożone na przednim siedzeniu tylko w fotelikach ochronnych i tylko wtedy, gdy nie są tam zainstalowane poduszki powietrzne. Powinny też być skierowane przodem do kierunku jazdy.  Dzieciom  powyżej 12 roku życia, które są niższe niż 150 cm wprawdzie przepisy  już zezwalają na jazdę z przodu w samych  pasach, ale dbający o bezpieczeństwo dziecka rodzice powinni  je posadzić z tyłu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz