Na przysłowiowe pytanie, „co w trawie piszczy”, można
usłyszeć odpowiedź: „zależy, gdzie się ucho przyłoży”. I właściwie oddaje to
również ogólną tendencję, jeśli chodzi o rozmowy Polaków na temat wysokości
zarobków oraz kryzysu w Polsce. Czyta się bądź słyszy o wysokim bezrobociu, o
zatrudnianiu młodych ludzi na umowach „śmieciowych”, nie gwarantujących
żadnych dodatkowych świadczeń, oprócz określonej kwoty za wykonaną pracę. O
tym, że Polacy liczą się z każdą złotówką. Na szczęście nie wszystkich to
dotyczy, bo są osoby, które stać nie tylko na artykuły codziennego użytku, ale
i na dobra luksusowe. Są też ryzykanci, którzy nie boją się zaciągać wysokich
kredytów by zrealizować zamierzone cele.
Jak zwykle, prawda leży gdzieś pośrodku. Jednym z wskaźników
tego, że może jednak w Polsce nie jest aż tak bardzo źle, jak niektórzy mówią,
są statystyki dotyczące sprzedaży nowych samochodów w 2013r. W porównaniu z
rokiem 2012, sprzedaż wzrosła o 6,4%, co stanowiło około 20 tys. pojazdów (w
wyliczeniach uwzględniono zarówno samochody osobowe, jak i dostawcze do 3,5
tony). Łącznie, tego typu pojazdów
zarejestrowano w 2013r. ponad 332 tysiące. Wprawdzie znawcy motoryzacji
twierdzą, że jak na tak duży kraj powinna to być liczba trzykrotnie wyższa,
czyli około miliona, jednak mimo wszystko obserwowaliśmy tendencję wzrostową.
W rankingu najlepiej sprzedających się marek kupowanych łącznie
przez klientów indywidualnych oraz firmy znalazły się następujące samochody:
1.
Skoda Fabia – 11623 szt.
2.
Skoda Octavia - 1526 szt.
3.
Ford Focus – 8021 szt
Również klienci prywatni
często wybierali Skodę Octavię, która
znalazła się na drugim miejscu (3636 szt.). Natomiast pierwszeństwo zdobyła
Toyota Auris (3653 szt.), zaś jako trzecia uplasowała się Kia Sportage (3550
szt.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz